Rozdział 2


Następnego dnia ja i Julii poszłyśmy do galerii na zakupy. Weszłyśmy do naszego ulubionego sklepu i zobaczyłyśmy Van przy kasie jak płaciła za sukienkę i dodatki

Kiedy kupiłyśmy sobie kilka ubrań poszłyśmy z Van na lody. 

- Ej , może usiądziemy na ławce i bardziej się poznamy , a właśnie jesteś z tąd ? - Zaczęła rozmowę Julli

- Nie , pochodzę z Ameryki - Odpowiedziała Vanessa 

- Aha , Czyli przyjechałaś tu na wakacje ? - Zapytała Andzia

- Tak ,  ale za dwa dni wylatuję do Hollywood na koncert One Direction

- Aha , a o której masz lot ? Bo ja też za dwa dni wylatuję do Hollywood do mojej cioci i zabieram ze sobą Andzię . I też chcemy pojechać .

- O 11:37

- My też ! 

-Dobra to spotkamy się na lotnisku , bo muszę teraz jechać z psem do weterynarza.

- Ok to pa.

Julii i Andzia